umówiła się dzisiaj na randkę, ze studentem weterynarii (poznanym na portalu randkowym)
pogłębia swoja znajomość z przystojnym trenerem (poznanym na portalu randkowym)
jak przystało na zapaloną singielkę, oddaje się swojej prawdziwej miłości, pracy.
A ja? Zawiesiłam konto (Mr. High nie ma z tym nic wspólnego...)
Spokojnie, tylko się dystansuje, to żaden dramat, yyyyy, chwila przerwy każdemu się przyda, no, yyyyy i wiecie co? Trafiła mnie sie randka z dwoma baaardzo słodkimi przystojniakami. Wyobraźcie sobie tylko!
i jak to zazwyczaj przed randką bywa, musiałam zregenerować siły. La, la, la. W tym celu wparowałam do łazienki, zapaliłam kilka zapachowych świec, którymi wyłożyłam całą wannę. Położyłam się w gorącej wodzie, do której wsypałam pół opakowania soli do kąpieli, z Morza Martwego. Zamknęłam oczy wsłuchując się w utwory zespołu The XX (to magiczna muzyka...i nie uważam tak dlatego, że płytę polecił mi Mr. High, o nie, nie) Po czterdziestu minutach pełnego relaksu w domowym SPA, wklepałam w swoje ciało cudownie ujędrniający balsam. Potem włożyłam BARDZO SEKSOWNE WDZIANKO. Czułam się jak nowo narodzona. Byłam gotowa na randkę. Z pełnym godności wdziękiem stanęłam przed lustrem. Byłam zdumiona, że wszystko poszlo mi tak sprawnie, harmonijnie, tak bezkonfliktowo ze swoim ja.
i jak to zazwyczaj przed randką bywa, musiałam zregenerować siły. La, la, la. W tym celu wparowałam do łazienki, zapaliłam kilka zapachowych świec, którymi wyłożyłam całą wannę. Położyłam się w gorącej wodzie, do której wsypałam pół opakowania soli do kąpieli, z Morza Martwego. Zamknęłam oczy wsłuchując się w utwory zespołu The XX (to magiczna muzyka...i nie uważam tak dlatego, że płytę polecił mi Mr. High, o nie, nie) Po czterdziestu minutach pełnego relaksu w domowym SPA, wklepałam w swoje ciało cudownie ujędrniający balsam. Potem włożyłam BARDZO SEKSOWNE WDZIANKO. Czułam się jak nowo narodzona. Byłam gotowa na randkę. Z pełnym godności wdziękiem stanęłam przed lustrem. Byłam zdumiona, że wszystko poszlo mi tak sprawnie, harmonijnie, tak bezkonfliktowo ze swoim ja.
Panowie już czekali na mnie. Mr. Cappucino oraz Mr. Jagodowe ciacho. MNIAM!
Randka jest konkretna, bo w łóżku.
A B S O L U T N I E F A N T A S T Y C Z N Y T R I U M F JEDYNEJ SINGIELKI W MIEŚCIE.
Kryzys zażegnany. Ojej.
Niedziela dzisiaj cudowna, potwierdzam :D
OdpowiedzUsuńOoo...tym postem tchnęłaś pozytywną energię w czytelników :)
OdpowiedzUsuńTaka randka, uhuhu ;D
Zazdroszczę takich partnerów randkowych ;) Dobrze, że wracasz do formy ;D
OdpowiedzUsuńno no... :)
OdpowiedzUsuńOhhh :) Jak romantycznie! :) Ja też ostatnio spędziłem miło czas podczas grącejjjjjjjjjjjjjj kąpieli!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Singielko :)
Czy ktoś równie wspaniały czekał na Ciebie?
UsuńPozdrawiam również =)
Mądra dziewczynka :-)
OdpowiedzUsuńjak było?:)
OdpowiedzUsuńekscytująco, jak na wszechobecnie-panujące-domowe-warunki =)
UsuńCieszę się ,że wszystko się układa;) Oby tak dalej kobieto!;))
OdpowiedzUsuń:))))) oby do przodu i szczęśliwie!
OdpowiedzUsuńKochana, nawet nie wiesz ile dajesz mi siły, kazdym swoim wpisem ;*
UsuńBrzmi tak optymistycznie, że aż ciężko mi w to wszystko uwierzyć.
OdpowiedzUsuńmuza naprawde 1 klasa
OdpowiedzUsuńLove your posts!
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other? I'm following you now xx
~Mannie (mightymannie.blogspot.com)
Youtube Tumblr
Pozazdrościć :D
OdpowiedzUsuńJa niestety muszę zadowalać się jednym ;)
współczuje, hehe
UsuńJeden, ale starcza pewnie za dwóch =)