Znalazłam mojego mężczyznę,
wybrałam idealną sukienkę ślubną,
za "kilka chwil" powiem TAK
TAK właśnie kończy się moja historia,
historia JEDYNEJ SINGIELKI w MIEŚCIE.
Dziękuje, że byłyście (nawet byliście ;)) ze mną,
Wasza obecność w cyberprzestrzeni była nieoceniona.
HAPPY END niech będzie z WAMI !
Piszcie o swoich doświadczeniach, będę tutaj zaglądać.
No już mnie nie strasz, bo myślałam, że w ogóle nie będziesz już pisac!:) Czekam zatem na nowości,a Tobie życzę karocy pełnej szczęścia na tej Waszej nowej wspólnej drodze!:)
OdpowiedzUsuńW głowie mnóstwo inspiracji na nowe posty,
Usuńlitery układają się w słowa, a słowa w zdania.
Taaaaak! Znowu jestem płodna, hihi
Jak szybko! Ile czasu się znacie? ;-)
OdpowiedzUsuńWszystkie zasady układane w głowie singielki dot. rozłożenia w czasie poszczególnych etapów znajomości <--- PAL WAS LICHO! ;) :) :)
UsuńOd dnia poznania do dnia ślubu minęło troszkę ponad rok.
Pozdrawiam Katsuumi ;) ;) ;)
Bardzo, ale to bardzo się cieszę!
OdpowiedzUsuńI po raz kolejny życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!
Trzymam kciuki, będzie bosko!
Buziaki!!!
Wilderry ;*
UsuńCzekam z nie cierpliwością na nowy blog :) i oczywiście dużo szczęścia na nowej drodze życia :)
OdpowiedzUsuńciesze sie ze sp;otkalas swoje szczescie i zycze by bylo niekonczace sie :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego juz nie singielko ;)
czekam na nowy blog :) gratulacje już-nie-singielko!
OdpowiedzUsuń